Drewniany most
I szara rzeka..
Dalej stare domki..
Domki, chatki, podwórza
Niskie izby..
Okna sięgające ziemi..
Wilgoć i zimno..
To Podgórze..
Obok Kraków
Rozpostarty szeroko
Tu.. Między biednymi domkami uliczki..
Psy, koty i ptaki..
Dzieci w kałużach, w rynsztokach
Na podwórkach ze szczurami..
Blade i brudne..
I ten most.. dzielący rzekę
Świat i marzenia..
Ich światy i serca.
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz