15 stycznia 2012
Płatki róż
Jak pozbieram płatki róż
Miła ma.. Miła ma
Zasnę wśród złocistych pól
Miła ma.. Miła ma
Przeogromne są te pola
Przeogromny jest tu las
I w tej rosie nasza dola
W kłosach złotych
Marzeń czas..
W ziemi czarnej
W trudzie dróg
W skibie żyznej
W bólu nóg
W złotej szacie przyodziany
Idzie do nas Pan nad Pany
W tęczy Jego blasku ran
Przez trud życia Idzie Pan !
Aby świecić nad polami
Aby śpiewać
Wraz z gwiazdami
Idzie z nami przez nasz trud
Dobry Bóg
A Ty zbierasz pomaleńku
Do słoika płatki róż
Miła moja.. Miła moja
Bajki twórz..
Baśnie piękne
Przeogromne
Pełne naszych złotych wspomnień
Bo gdy minie już nasz czas
To zostanie Po nas las
I zostaną nasze drogi
Te Gdzie nas bolały nogi
I gdzie serce Pełne ran
Idzie Pan Idzie Pan..
A gdy zwiędną płatki róż
Mój Kochany do mnie mów
Gdzieś daleko, za gwiazdami
W pustce Gdzie będziemy sami
Gdzie już nie ma żadnych dróg
Mieszka Bóg..
Pełne lilii Jego pola
Tak błękitne
Tak tęczowe
Tak zielone jak nasz las
I tęsknota, która w nas
Taka wielka za ogrodem
I za blaskiem, nowy brzask
Gdzie zgubiłam się w tym świecie
Gdzie zginęłam
W tamtym lesie
Gdy do tańca woła nas
Znowu Las..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wiersz dedykuję mojemu Przyjacielowi KR
OdpowiedzUsuń