Jej miłość przeszła jak wicher
Łamiąc drzewa i życie
Płomień spopielił niebo
I lasy wokół kręgu..
Oczy były ślepe
Mózg przeżarł narkotyk zagłady
Gdy pomyślała, że tak wielkie
Uczucie.. rozgrzeszy wszystko..
Za tą myśl zapłaciła bólem
Większym od śmierci
I życiem bez życia..
A potem
Zapomniała nawet łez swoich..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz