31 sierpnia 2012

Miliony



Miliony rzeczy których nie używam
Poskładane grzecznie
W pudełeczkach szuflad
Milczą o przeszłości..
O jakiejś zachciance małej
Chwilce radości
Zagracają me życie i ciążą
Jak balast
Smutkiem wspomnień
Za życiem co przemija
Jak rzeka..
Przepływa przez miliony gwiazd
I niknie w dali
Gdzieś za horyzontem
Jak smutna księga snów..

                                                                                     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz