31 sierpnia 2012

Fotograficzny papier



Wyczarowałam pod powiekami
Diamentowe gałązki lodu
W śniegowej bieli
Podłożyłam fotograficzny papier
Lodowe drobiny ogrzałam słońcem
Ozłociłam promieniem
Wtuliłam  zmarznięte ręce
W gruby szalik
Patrzyłam
Słońce ozłociło śnieg
Już wschodziło
Przyglądnęłam się więc swoim
Kryształkom
Polałam je sokiem z maliny
I zasnęłam spokojna
O swój uśmiech

                                                                            

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz